Cytaty z „Fire Punch” (manga, 2016)

Filtry

Fire Punch (manga, 2016)

rozdział 1

+ 2
0
Luna: Żyj...
Do Agniego.

rozdział 3

+ 3
0
Sun: Mam na imię Sun! Najbardziej lubię ziemniaki! I słodycze!

rozdział 16

+ 2
0
Togata: Bez opału płomień gaśnie. Z ludźmi jest tak samo. Kiedy brakuje im siły napędowej, umierają.

rozdział 39

+ 3
0
Surya: Zapytałaś, czemu żyję na tym świecie. Dlatego... że coś mnie pcha do działania. Dzięki temu mam siłę, aby istnieć całą wieczność, jeśli to konieczne. Ostatnie „Gwiezdne wojny” beznadziejnie się skończyły. W poprzedniej epoce zakazano tworzenia nowych filmów i książek. Dlatego... choćby miało mi to zająć milion lat, stworzę cywilizację opartą na tych samych wartościach co w czasach wydania „Gwiezdnych wojen”, a wtedy obejrzę kolejny film z tego uniwersum! Właśnie w tym celu zamierzam zniszczyć świat!
Do Yudy.

rozdział 43

+ 2
0
Doma: Agni. Jak myślisz, czego obecnie ludziom brakuje najbardziej? Nie ciepła, nie jedzenia ani nie wiary, tylko właściwego przewodnictwa. Co by się stało z ludźmi, których żywisz własnym mięsem, gdybyś zginął?
Agni: Umarliby z głodu...
Doma: Nieprawda. Nie tak łatwo stracić życie. Pozostałaby po tobie kultura kanibalizmu. Twoi podopieczni pewnie napadaliby na sąsiednie wioski albo zjadali towarzyszy. Z braku odpowiedniego przewodnictwa zatraciliby właściwą drogę. A wtedy nie byliby już ludźmi. [...] Potrafię to sobie wyobrazić. W przeciwieństwie do ludzi, którym nagle zabrakło dotychczasowego przywódcy. Pozbawieni wyobraźni żyliby według swojej pomylonej moralności. [...] Brakowało ci odpowiedniego przewodnictwa i dlatego doprowadziłeś Behemdolg do upadku. Nie czułeś żalu po tym, co zrobiłeś? Przez ciebie zginęło tylu ludzi, włącznie z tymi zupełnie niewinnymi. Czyż nie? Agni. Ja cię nie osądzam. Płomienie trawiące twoje ciało też są wynikiem pomylonej moralności.

Znalezionych cytatów: 5