Cytaty autora Kentaro Yabuki (najnowsze)

Shirogane: Nie wolno całować się przy świątyni!

Matsuri Kazamaki: Raczej nikt by nie wyznał swoich uczuć podczas zżerania batatów.

Reo Korogi: Sprzęt jest po to, by go niszczyć. No i kocham proces ulepszania rzeczy, gdy buduję je ponownie!

Shirogane: Zestarzałeś się, Seigenie Kazamaki. Jesteś na emeryturze?
Seigen: Matsuri przejął moje obowiązki. Teraz spędzam swoje dni na oglądaniu filmików z idolkami i graniu w gry wideo.

Ponosuke: Jest tak miły, ale nie może znaleźć dziewczyny. Jednak coś jest nie tak z tym światem...

Lala: Wiesz co? Teraz, jak tak o tym myślę... Nigdy nie przyjrzałam ci się porządnie nago.
Rito: Co ją tak ciekawi!? Wpatruje się we mnie jak w obrazek!

Kotegawa Yui: Macie całkowity zakaz robienia czegokolwiek nieprzyzwoitego, co zaburzyłoby czystość „Shonen Jumpa”!

Yuuki Rito: Nie możesz mnie znikąd zmieniać w dziewczynę tylko po to, żeby coś wyjaśnić!

Yuuki Mikan: Jakimś cudem wokół Rito znalazło się jeszcze więcej dziwaków...

Matsuri Kazamaki: Złapała gorączkę, bo za dużo myślała?

Nana Astar Deviluke: Jeżeli sądzisz, że przypadkowe macanie twoich cycków jest „tak jak zawsze”, to nie wiem, co ci powiedzieć.

Nemesis: Jestem pod wrażeniem, że udało ci się przejrzeć moją transformację i mnie rozpoznać tylko dzięki mojemu kroczu, sługo.

Nana Astar Deviluke: To bestia! Jest obleśny, słaby, niezdecydowany. Zawsze się potyka i ląduje swoją twarzą w majtkach dziewczyn albo na ich piersiach! Jest największą świnią w całym wszechświecie!

Yuuki Rito: Jest rano, a ja już jestem zmęczony...

Yuuki Rito: Chcę powiedzieć jej o moich uczuciach... Ale... Jakie są moje uczucia?

Mikan: Ciekawe, jakie czekoladki da ci w tym roku.
Rito: Mam nadzieję, że nie będą z czarnej materii...

Nana: Nie mam wyboru... Powiedz mi, jak wygląda twoja pani, a pomogę ci ją znaleźć.
Maron: Pomożesz? Będziesz cudowną żoną, panienko. Moja pani... pachnie tak cudownie.

Oshizu: W czasach, w jakich żyłam... żyło wiele osób, które chciały coś zjeść, ale nie mogły. Osoby, które nie miały co włożyć do ust, bardzo cierpiały. Więc... Po co robić takie niedorzeczne rzeczy i tracić na wadze?!

Yuuki Rito: Coś takiego jak figura wcale nie jest najważniejsze. Jeśli facet patrzy tylko na to, to popełnia wielki błąd. Nie jest ważne to, jak kto wygląda, tylko to, co ma w środku!

Yami: A teraz w nagrodę... przynieś mi kilka taiyaków.
Rito: Yami...
Yami: 50 sztuk...

Saruyama Kenichi: Cycki są najważniejsze! To nasze sny! Nasza nadzieja! Sens życia faceta opiera się na cyckach! Żyjemy dla nich! To nasz cel! To prawda wszechświata!

Kotegawa: Odpuszczę ci tym razem. Ponieważ jestem teraz bardzo szczęśliwa.
Rito: Kotegawa... Nie wiedziałem, że możesz się uśmiechać...
Kotegawa: Co za cham!

Mikan: Po tej wielkiej śnieżycy ulepiliśmy bałwana.
Rito: Zgadza się, wyszedł nam taki wynędzniały.
Mikan: Dokładnie odwzorowywał twoje wnętrze.

Rito: Więc uciekłaś i przejęłaś ciało Sairenji?!
Oshizu: Tak! [...] Ale nie mogę dłużej wykorzystywać tak Haruny. Lepiej będzie, jeśli wrócę do starego budynku szkoły.
Rito: Okej.
Oshizu: Umm, ale jak mam stąd wyjść?

Rito: Lala! Przecież mówiłem ci, żebyś nie chodziła nago po kąpieli?
Lala: Ale Peke tutaj nie ma, widzisz?
Rito: Nawet jeśli go nie ma, to spróbuj być choć trochę nieśmiała.
Lala: Nieśmiała? Rozumiem! Skoro tak mówisz, Rito, to będę bardziej nieśmiała, gdy będę nago!

Maron: Na imię mi Maron! Jestem dumnym boston terrierem. A ciebie jak zwą?
Rito: Ach, jestem Rito.
Maron: Rito? Co za dziwne imię.
Rito: Zostałem wyśmiany przez psa...

Yuuki Saibai: Więc jesteś Lala-chan. Dużo o tobie słyszałem od Mikan. Więc mieszka u nas kosmitka... Świat staje się coraz bardziej uniwersalny!